Moja pierwsza hodowla...

Masz ochotę na prowadzenie niewielkiej hodowli ślimaczka?...oto kilka rad:

Zalety ślimaka jako zwierzątko:
- nie stresuje się
- nie jest chorowite
- nie hałasuje
- nie śmierdzi
- nie rozbiega się po domu
- przyciąga uwagę lepiej niż telewizja
- stosunkowo łatwo się rozmnaża, a z pozbyciem się nadmiaru przychówku nie ma problemu
- mało je i tanio kosztuje

Źródło zwierzątek:
- dowolne krzaczaste miejsce w okolicy, najlepiej zacienione i chłodne, albo rozmaite murki

Do hodowli wybieramy okazy na ogół duże, dorodne, z całą, nieuszkodzoną skorupką, nie schowane w niej zbyt głęboko (to może być oznaka choroby), najlepiej takie, które w momencie napotkania sobie łażą, a nie śpią, ale to niekoniecznie.

Z reguły spotykamy slimaki winniczki albo rozmaite zaroślowe, wstężyki i takie tam. 
Winniczek:


Wstężyk (ogrodowy, gajowy, bardzo do siebie podobne):




U tych ślimaków ilość pasków i to, czy dany ślimak jest brunetem czy blondynem, jest cechą osobniczą, tzn ślimaki jednego gatunku mogą się bardzo różnić od siebie. Dlatego zawsze jest lepiej mieć ich w hodowli ze 4-5, żeby uniknąć próby stworzenia parki ze ślimaków różnych gatunków. Dla bardziej zaawansowanych: wstężyk gajowy ma ciemne obrzeżenie otworu muszli, ogrodowy go nie ma.

Dobór parki:
ślimaki są obojnakami, więc wystarczą dowolne dwa, aby mieć parkę. Nie trzeba tracić czasu na szukanie samczyków i samiczek. Oczywiście, nie mamy gwarancji, że dane dwa ślimaki będa dla siebie atrakcyjne, więc warto złapać ich więcej i dać im wybór.



Terrarium:

najzwyklejsze akwarium szklane, wielkości wybranej przez nas. Te standardowe najmniejsze, jakie widziałam w handlu, rozmiarem starczają na 5-6 wstężyków albo na 2 winniczki. Ja sama mam trochę większe, mamy w nim teraz 6 wstężyków i 3 winniczki, jak znajdę centymetr, to podam wymiary.


Podłoże:

Na dnie terrarium musi znaleźć się ziemia lub, w najgorszym razie, wilgotny piasek. Ślimaki często kopią w ziemi, żeby się ochłodzić, poza tym tam składają jajeczka. Jesli nie będzie piasku, nie będzie małych ślimaczków. ja polecam ziemię, bo wolniej wysycha i roślinki na niej ładnie rosną.

Moja opcja wystroju terrarium:
na dno sypiemy warstwę ziemi, takiej wykopanej z trawnika, nie musi być ogrodowa. Na to nakładamy odpowiedniej wielkości płat darni, wyciętej również a jakiegoś dzikiego trawnika lub łąki. Można wyciąć nie jeden duży kawałek, tylko kilka mniejszych, i potem poskładać razem. Ważne, żeby zdjąć całą powłokę darni, wraz z korzeniami, wtedy roślinki mają szansę się przyjąć w terrarium. Po nałożeniu darni na wsypaną ziemię podlewamy całość (z wyczuciem, woda w terrariach lubi stagnować) i dajemy jej jakies pół dnia czasu na uklepanie się. Można pod warstwę ziemi wsypać warstwę piasku albo nawet żwirku jako drenaż, jesli akwarium jest dostatecznie głębokie. Można też po nałożeniu darni przysypać całość delikatnie suchym piaskiem i dopiero wtedy podlać, wtedy na wierzchu naszej łączki będzie widać ładny piaseczek, a nie czarną ziemię. niestety - do czasu, bo przyjdą ślimaki i zryją to w cholerę.
Jeśli trawa jest sztywna i wysoka, wystarczy. jeśli nie, warto wstawić jeszcze parę rozmaitych gałązek, żeby ślimaki miały sobie po czym łazić. Dobrze, jeśli roślinki w naszym kawałku darni są różne - trawa, może koniczyna, jakiś mlecz, krwawnik... cokolwiek. To ładniej wygląda i lepiej rośnie.

Darń zwykle wymaga wymiany co jakieś 2 miesiące. należy wtedy czasowo przełożyć ślimaki gdzie indziej, zdjąć wierzchnią, podsuszoną lub podgniłą warstwę roślin wraz z ziemią i nałozyć nową.

Zamknięcie:
wbrew teoriom, ślimaki potrafią szybko galopować i często uciekają, jesli terrarium nie jest odpowiednio zamknięte. Wersja minimum to kawałek gazy, przyklejony do ścianek terrarium plastrem typu viscoplast (nie taśmą klejącą, bo ona się odkleja od wilgoci). Wersja maximum: znajdujemy przykrywkę od dowolnego pudełka, wielkością zbliżoną do otworu terrarium. Wycinamy jeden z boków i cały środek wierzchu, pozostawiając tylko ramkę tektury dookoła. Całość podklejamy gazą, po czym jeden bok przyklejamy wzdłuż boku terrarium zawiasem z taśmy, a na przeciwległej stronie zakładamy zamek z taśmy. Te zamki oczywiście trzeba wymieniać co jakiś czas, ale taka przykrywka jest bardzo wygodna w użyciu.

Miejsce:
Terrarium powinno stać w zacienionym i chłodnym miejscu, ale musi mieć dostęp światła, jeśli rośnie w nim trawa.

Podlewanie:
Z podlewaniem roślinek należy BARDZO uważać, bo łatwo gniją. 

Utrzymywanie wilgoci:
Ślimaki lubią wilgoć, dlatego należy hodowlę zraszać wodą ze spryskiwacza przynajmniej raz, a najlepiej dwa razy dziennie. przy takim systemie nawilgacania, podlewać trawe możemy nawet raz na dwa tygodnie (można to ocenić po wilgotności ziemi, widać przez ściankę terrarium, czy jest mokra, czy nie). Pryskamy po wsiem, również na same ślimaki. Dostają wtedy zwykle niezłego szwungu icon_smile.gif

Karmienie:
Najlepiej sprawdza się sałata. Na 5-6 ślimaków wystarcza liść dziennie, czasem na dwa dni. Sałata szybko więdnie, dlatego polecam codzienne usuwanie zwiędniętych czy obeschniętych resztek, żeby nie pleśniały. Ślimaki lubią też jabłko w cząstkach lub plasterkach, świeży ogórek, nie pogardzą truskawką icon_smile.gif Nie ma co liczyć, że wstężyki będą "jadły trawę" - jest dla nich za twarda i jesli nie będziemy ich karmić sałatą, umrą z głodu.
Karmienie jest bardzo interesujące dla dzieci - widać, jak ślimak wygryza dziurę w sałacie, a jesli mamy winniczka, można czasem zobaczyć, jak działa jego tarka (tylko u dużych sztuk). Polecam zrobienie deszczu przed każdym karmieniem, wtedy szybciej wyjdą jeść.

Wyprowadzanie na spacer:
Ślimaki w terrarium są całkiem interesujące, ale sporo sypiają, zwłaszcza w cieplejsze dni. jeśli dziecko marudzi, że ślimak nic nie robi, można delikwenta wyprowadzić na spacer, na trawnik albo nawet do miski z sałatą. Slimakom nie przeszkadza branie do ręki. jeśli slimak jest schowany w skorupce, do wywabienia go wystarczy zwykle delikatne spryskanie wodą, a czasem nawet ciepło ludzkiej ręki. Można go tez bardzo delikatnie łaskotać palcem, większość wysuwa się natychmiast icon_smile.giftakiego rozbudzonego ślimaka można puścić na trawę czy sałatę i patrzec jak chodzi, można go tez trzymać na dłoni i obserwować, jakie ma oczy, skorupke, jak chodzi itd. Warto pamiętać, że mokry ślimak jest bardziej oślizgły i bardziej brudzi ręce, więc warto mieć coś do wytarcia rąk na podorędziu.

Rozmnażanie:
idealna do rozmnażania jest parka podobnej wielkości, raczej duża. Najlepszą stawką rozpłodową jest 5-6 dorodnych, tej samej wielkości ślimaków tego samego gatunku. jesli chcemy ślimaki rozmnożyc, musimy im zapewnić jaki taki spokój, częste deszcze oraz ziemię, w której będą mogły złożyć jajeczka.

Ślimaki mają fascynujący rytuał godowy - dwa atrakcyjne dla siebie osobniki najpierw długo się przytulają (może widzieliście w Mikrokosmosie, była piękna ślimacza scena miłosna icon_smile.gif ), a potem, UWAGA: Każdy ślimak strzela do drugiego tzw strzałką miłosną, specjalnym wapiennym grotem na cienkim sznureczku. jeśli mamy cierpliwość i po zrobieniu większego deszczu będziemy obserwować nasze ślimaki, mamy szansę zobaczyć to niecodzienne wydarzenie. Nie jest to łatwe, ale warto. Z reguły udaje się je zobaczyć wyłącznie u winniczków, wstężyki są za małe, a seks uprawiają w sporym pośpiechu 08.gif 

Po scenie łóżkowej ślimak udaje się w ustronne miejsce, kopie dołek i składa w nim jajeczka. jeśli zrobi to przy ściance terrarium, co się często zdarza, można je obejrzeć. WAŻNE! Od tej chwili należy bardzo kontrolować wilgotność: nie może byc za sucho, żeby jajeczka nie wyschły, ale i nie za mokro. 


To właściwie wszystko. Naprawdę polecam ślimaki jako niekłopotliwe, a interesujące domowe zwierzaki. Jedynym problemem jest konieczność wypuszczenia ich jesienią, ponieważ na zimę potrzebują się zakopać. cała reszta to tylko przyjemność obserwacji przy minimum obowiązków.




Ta strona internetowa została utworzona bezpłatnie pod adresem Stronygratis.pl. Czy chcesz też mieć własną stronę internetową?
Darmowa rejestracja